Witaj gościu, dołącz do nas! Dołącz   Zaloguj się
Śmierć forumów...???
#1

Tu też mam podobne wnioski.Ostanio mnie depresyjne klimaty biorą....ale panie jak mają nie być,skoro internety się zndziły?!

Ale do rzeczy,nie uważacie,że ostatnio ruch na różnych forach internetowych zamiera,a cały ruch internetowy skupia się na FB i insta oraz im pokrewnych portalach?

Niby nic,tylko jak FB się coś nie spodoba,to temat Ci zrzucą...bo nie,bo tu nie rządzisz...czego raczej nie ma na forach internetowch...(dlatego warto wspierać swobodną myśl internetową  Stachu 


No co?

1.Jak myślicie,w którym kierunku pójdą internety w przyszłości? Jaką przyszłość im widzicie?
2. Jak Wasze życie zmienił internet? 
3.Spotykaliście się/bądź spotykacie się z osobami poznanymi przez neta?Utrzymujecie takie znajomości?
4.Korzystaliście,korzystacie też z innych forumów internetowych?Możecie jakieś polecić?
5.No nie wiem,możecie swoje wnioski podopisywać.

Dziękuję,za poświęcony czas i zapraszam do dyskusji.Internetowej,forumowej,żywej.

No i życzę dużo zdrowia w tych trudnych chwilach.

Odpowiedz
#2

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-05-2020, 15:38 PM przez LilPeneros.)

Też to zauważyłem.
Kiedyś jak jeszcze najpopularniejszym portalem społecznościowym była Nasza-Klasa, czyli jakieś 10 - 12 lat temu ludzie znacznie więcej czasu spędzali na forach, po części było to spowodowane modelem komunikacji na portalu Nasza-Klasa. bo o ile na FB można wysyłać do kogoś wiadomości w formie Czatu o tyle w przypadku Naszej-Klasy wysyłanie wiadomości przypominało raczej wysyłanie maila lub wysyłanie prywatnej wiadomości na forum, a więc uniemożliwiało to szybką wymianę wiadomości tak jak jest na Czatach.
Poza tym to jeszcze zależy od wielkości forum, a więc liczby tematów i liczby użytkowników oraz od tego na jakim etapie rozwoju dane forum się znajduje.
Dla przykładu to forum: https://www.gry-online.pl/S008.asp ma łącznie wątków: 706,654 | postów: 14,632,798, więc jak widać wciąż jest prężnie rozwijające się na co ma wpływ fakt, że forum posiada portal https://www.gry-online.pl na którym co rusz pojawiają się jakieś artykuły dotyczące tematyki gier wideo i ludzie bardzo chętnie te artykuły komentują.
Podobnie na forum sportowym https://www.sfd.pl/Forum jest mnóstwo tematów i postów, bo forum to posiada aż 3 portale na których pojawiają się różnorakie artykuły, ponadto każdy z tych portali posiada swój profil na FB gdzie pojawiają się linki do artykułów z SFD.PL, Kulturystyka.pl, PoTreningu.pl, etc i ludzie również je komentują na fb i chętnie czytają artykuły na tych trzech portalach co sprzyja również pisaniu nowych tematów i postów tu: https://www.sfd.pl/Forum .
Warto też wspomnieć, że na forum https://www.sfd.pl/Forum obecni są liczni specjaliści - grono trenerów osobistych, fizjoterapeuci, dietetycy (te trzy grupy na pewno), a być może również lekarze specjaliści.

Co zrobić aby forum prężnie się rozwijało ? Musi być na nim możliwie jak najwięcej użytkowników, najlepiej takich, którzy nie są na chwilę tylko są stałymi użytkownikami, muszą być poruszane możliwie jak najciekawsze tematy, a także forum powinno być odpowiednio wypozycjonowane w Google oraz posiadać swój profil na Facebooku lub jakiś portal internetowy na którym pojawiają się artykuły, które następnie ludzie chętnie komentują na forum.

Odpowiedz
#3

Myślę że jak wszystko z czasem przeminie i daje max 10 lat i Internet zacznie umierać śmiercią naturalną. Przynajmniej ja w to wierzę. Forum to fajna sprawa do wymiany poglądów, zdobywania wiedzy, dzielenia się nią. Forum to swoiste poczucie przynależności do ludzi o podobnych zainteresowaniach czy poglądach. Bo jak starasz się wypełniać swój czas, nie chodzisz na browar z kolegami, czy nie przesiadujesz na ławce rozmawiając o wszystkim i o niczym, to forum to fajna i ciekawa rzecz. Wszyscy najeżdżają na słynną elektrodę, że chamstwo, ja tam niczego takiego nie zaobserwowałem. Fantastów i mitomanów też tam nie brakuje, ale przynajmniej jest śmiesznie. Martwią i drażnią mnie tylko fora o ścisłej tematyce, np o epapierosach. Wkręciłem się w to na maxa swego czasu, ale wyobraźcie sobie że ci ludzie mają po kilkanaście sztuk nie wiele różnicących się modeli od siebie. Ja sobie ostatnio kupiłem takie Ferrari wśród epapierosów za 800zł, ale używam tylko jednego i całą resztę uznaje jako nałóg, ale wiem że z tym już umrę. A mam wrażenie że ci ludzie żyją tylko tym i rzadko mają inny temat i to jest utopia. Bo zupełnie inaczej jest na forum budowlanym, gdzie zakres jest bardzo szeroki i można wiele się dowiedzieć kiedy ktoś się tym interesuje i lubi to robić. Jeżeli chodzi o znajomości, mam jednego kumpla od epapierosów, który mi pożycza co jakiś czas coś nowego do testów itp, ale mieszkamy od siebie jakieś 25km. Drugiego z kolei na żywo nigdy nie poznałem, ale też wymieniamy się parownikami od kilku lat, bo ja nie lubię kupować żeby coś potem się poniewierało po domu.

FB dla mnie to targowisko próżności. Chyba że ktoś traktuje temat biznesowo, to owszem, jest to najlepsza forma przekazu i reklamy. Mam kumpla szefa kuchni, który ma dwa profile, jeden jako normalny ustatkowany kolo z rodziną, a drugi jako jako rapujący kucharz, promuje tam swoim wizerunkiem miejsca w których szefuje. A gdzie by nie poszedł, są tłumy.
Ale z kolei ostatnio jestem na historycznych grupach i to jest fanje. Np posty o bitwach czy broni, czy o ważnych wydarzeniach czy podtaciach. Ludzie snują tam teorie co byłoby gdyby... i jest zupełnie inny poziom wypowiedzi. Ale np pasjonaci podziemi, gdzie w grupach odkrywają i odnawiają np bunkry z II wojny światowej.

Ale największą można powiedzieć wirtualną przygodę miałem w wieku 15-16 lat, kiedy był schyłek CB radia. Poznałem tam wspaniałych ludzi z którymi niestety kontakt się urwał, ale organizowaliśmy m. In. ogniska i różne zloty. Przesiadywałem na falach kilka godzin dziennie i poznałem tam swoją pierwszą wielką miłość. Siedzieliśmy w tkz dziurze między kanałami i nikt nam nie przeszkadzał bo wiedzieli że ta częstotliwość jest zarezerwowana dla nas. Po chyba miesiącu zdecydowaliśmy się przenieść naszą znajomość do reala.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
#4

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-05-2020, 22:04 PM przez LilPeneros.)

A ja myślę, że za 10 lat internet nadal będzie istniał i będzie się prężnie rozwijał, być może w inny sposób niż do tej pory ale nadal.
Przykład - wystarczy zapoznać się z danymi jak duże zyski notuje branża e-learningowa, czyli podmioty zajmujące się prowadzeniem różnego rodzaju kursów, np. na platformie VOD o przeróżnej tematyce.
Poza tym właśnie powoli wchodzić zaczyna technologia 5G i za kilka lat być może jak już będzie standardem, to niektóre gałęzie internetu rozwijać się będą intensywniej niż do tej pory, m.in. ze względu na szybkość jaką ma zapewniać technologia 5G w stosunku do obecnej 4G LTE.

Odpowiedz
#5

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-05-2020, 01:05 AM przez vlad1431.)

Napewno będzie istniał, tylko ludzie będą korzystali bardziej w celach służbowych czy zarobkowych. Liczę na to i wydaje mi się że ludzie wyjdą z wirtualnego świata, bo będą chcieli trochę żyć naprawdę, a nie tak jak teraz, że robi się problem kiedy mają się przenieść ze świata wirtualnego do realnego, wierzę w to że się to zmieni nie długo. Uwierz mi, telefon założyli nam na wsi dopiero w 90tym roku, jak dobrze pamiętam. I wcale nam tego nie brakowało. Jak sobie chciałem odpocząć od dziewczyny, to po prostu mnie nie było i koniec. Dzwoniła po kilka razy na dzień, ale mnie nie było w domu. A pierwszą komórkę miałem dopiero chyba w 98 albo w 99tym.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
#6

Fajnie,że macie tak szerokie zainteresowania,jeśli chodzi o fora internetowe.Mi się wydaje,że w przyszłości internet będzie bardziej cenzurowany i że wszyscy na to pozwolimy,po prostu przeniesiemy się do tego świata na dobre.Już tam jesteśmy.Fajnie by było,żeby ludzie wyszli do reala.

No nasunęły się pytania:

1.Macie jakieś inne ciekawe fora,wedle zainteresowań?
2.Dużo czasu spędzacie na forach,nie brakuje go Wam w rzeczywistości?
3.Pozajecie osoby na internetach,spotykacie się z Nimi,jak wrażenia?
4.Jakie inne fora byście polecili?

Odpowiedz
#7

1.Jak myślicie,w którym kierunku pójdą internety w przyszłości? Jaką przyszłość im widzicie?
2. Jak Wasze życie zmienił internet?
3.Spotykaliście się/bądź spotykacie się z osobami poznanymi przez neta?Utrzymujecie takie znajomości?
4.Korzystaliście,korzystacie też z innych forumów internetowych?Możecie jakieś polecić?
5.No nie wiem,możecie swoje wnioski podopisywać.

1. Nie zastanawiałam się nad tym.
2. Bardzo. Poznałam dzięki niemu kilka ważnych osób w moim życiu.
3, Tak. Byli to zarówno mężczyźni do związku, jak i znajomi do pogadania.
4. Nie. U mnie wszystko kręci się wokół FB. Prowadzę stronę, jestem w wielu grupach tematycznych, które skupiają się wokół moich zainteresowań i działań.
5. Dla mnie najważniejszy jest Facebook. Dzięki niemu mogę działać i dotrzeć do wielu osób, pomagać, zbierać kasę, edukować, jak i samej się rozwijać dzięki wiedzy innych.

"Czasem sobie myślę, że Darwin jednak się mylił i w rzeczywistości człowiek pochodzi od owadów, bo w ośmiu przypadkach na dziesięć człekokształtne to zwykłe mendy gotowe na wszystko za byle gówno."
Odpowiedz
#8

1.Niezbyt dobrą.Cenzurowaną.Tak,że organizacje i korporacje będą miały swoje monopole.Internet będzie kontrolowany,podobnie jak rzeczy do niego podłączone i ludzie ,którzy dzięki tym rzeczom będą śledzeni.Już są.Sami zrezygnują ze swojej wolności dla internetowej zabawki."Nowy Wspaniały Świat, tylko Nas słuchaj,nie wierz w nie, to My mamy monopol na twoją wiedzę.To my powiemy Ci jak i co masz myśleć.Taka będzie przyszłość.Już jest.Lekarz nie postawi diagnozy,póki nie sprawdzi czegoś w google,lekarz,rolnik,mechanik.Niby wszystko w dobrej wierze,tylko zamiera naturalna intuicja.Ile razy sam zaglądasz tu ,by coś napisać,przeczytać?

2.Bardzo.Każdy kij ma 2 końce.Bez internetu dziś jak bez ręki.To takie dobre medium,że z powodzeniem zastąpił mi TV i radio.Bo tu Ty decydujesz co chcesz obejrzeć.A TV jaka nudna się stała...

3.Tak.Bardzo dużo.Nawet w pewnym momencie postanowiłem zastąpić,niektóre nic już nie znaczące kontakty z reala tymi,które zaczęły się w internecie.
W większości przypadków oczywiście spotykałem się z tymi osobami.Mieli podobne zainteresowanie,myśleli podobnie,więc po co kontynuować znajomości z przypadku.Mam na myśli znajomych ze szkoły,otoczenia,podwórka (chodzi mi o ludzi toksycznych,wszyscy ich mamy) Lepiej takie znajomości zastąpić osobami poznanymi przez neta.Nie chodzi mi o kółko adoracji,ale w myśl zasady,że nikt nie ma ani podobnych interesów,ani sprzecznych.Inne zdanie i owszem,ale nie podobne cele,lub skrajne różne podjeście w realu do pewnych spraw,które czyni z Nas przeciwników.

I to jest życie! Koniec krytyki Twoich działań i pomysłów.Tylko same dobre znajomości.A Toksyny.Wysrasz je w kiblu.I spuść wodę,bo śmierdzi.

Internet psycholi odszedł w zapomnienie.Teraz w internecie są wszyscy.Psychole też Wink

To jak? Poznajemy się? Mam nawet oranżadę i chipsy Lay's...

Brzmi trochę jak rekrutacja dzieci do nisko budżetowej producji z 3 X ,kupię jeszcze ciasteczka Big Grin

4.Nie.Bo czasu nie ma.

5.Ostatnio od FB robię sobie przerwę,podobnie jak od insta.Tam nie ma co robić.Cały czas to samo.

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości


Theme © iAndrew 2020 - Forum software by © MyBB